250 usterek do naprawy

Janusz Rosłan nasz kochany Burmistrz Zrobił trzy rzeczy przez 12 lat bycia burmistrzem.
-Spieprzył obecną inwestycje
-Zadłużył Miasto na około 40 milionów złotych
-Wybudował Pałac kultury dla siebie i żony Maryli Olejko co pracuje u niego na dwa etaty. Pozdrawiam Butmistrza a może mistrza buty

Zobaczcie ile mamy usterek to jest Hańba dla miasta i policzek wymierzony w mieszkańców. Rosłan z Potockim i Sosnowskim dzielą się kasą pod stołem z łapówki od firmy która wygrała przetarg ale ludzie nie mają co jeść kiedy oni pławią si\ę w luksusie którego dorobili się na złodziejstwie. Rosłan nie postawił na jakość inwestycji tylko na ŁAPÓWKĘ od firmy która wygrała przetarg. Wstyd dla miasta że Sosonwski nic nigdy nie widział żadnych problemów teraz wiem czemu nie widział bo liczył kasę pod stołem z Rosłanem złodziejem. Mam dowody na to-Idę po was Rosłan.

"Nie wszystkie prace zostały wykonane należycie. Chodzi o wysokie krawężniki przy zjazdach ze ścieżek rowerowych.
- Nasi inspektorzy stwierdzili usterki w pracach przy ul. Zamojskiej, zwłaszcza w zakresie połączenia dróg dojazdowych ze scieżką rowerową. Uznali, że nie są zachowane odległości. Firma będzie musiała poprawić je na własny koszt - poinformował burmistrz Janusz Rosłan." (26.04.2013)
.
Minął prawie rok od deklaracji burmistrza i krewęznika nadal nie poprawione.
.
.
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ
z dnia 2 marca 1999 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie.
(Dz. U. z dnia 14 maja 1999 r.)
.
§ 48.1.Pochylenie podłużne ścieżki rowerowej nie powinno przekraczać 5%. W wyjątkowych wypadkach dopuszcza się większe pochylenia, lecz nie większe niż 15%. Wysokość progów i uskoków na ścieżce rowerowej nie powinna przekraczać 1 cm.
.
.
Ostatnio będąc rowerem z ciekawości zmierzyłem niektóre krawężniki, na ścieżce przy Zamojskiej. Największe uskoki są przy zjeździe do bloku Zamojska 90A oraz wjeździe do Nadleśnictwa.
Uskok krawężnika w tych 2 miejscach wynosi 5-6 cm (przy normie 1cm).
.
.
Dletego Panie burmistzu:
Jeśli do czasu odbioru po tych poprawkach, czyli pewnie do kwietnia 2014, ścieżka nie zostanie dostosowana do obowiązujących norm to sprawą zainteresuje się Nadzór Budowlany i Najwyższa Izba Kontroli.

Wszystkie inwestycje to fuszerka, kino BCK ciągle remonty i przepłacone, nie działa klimatyzacja i pozamieniano materialy na tańsze,Rosłan nie brał kar umownych cztery miliony powinna firma zapłacić, hala OSiR to bubel pełen usterek i dwa razy drożej niż powinno być, ulice wiejska i inne już do naprawy, Zamojska i Kościuszki zapłacone a odebrane wbrew prawu z usterkami, zalew to machloja na całego , piasku nie przywieziono, sypią się szatnie, wszystko zepsute i przepłacone. Jamiński, Sosnowski, Potocki, Korniak, Bara i Rosłan od lat biorą łapówki i robią mapki w godzinach pracy. Ustawiają przetargi. Niech ktoś się tym zajmie wreszcie. Radni powinni wszystko szybko powyjaśniać i ogłosić ludziom.

Usterek jest o wiele więcej i każdy o tym wie. Tylko kto tego pilnuje. Za co Potocki bierze 6 tysięcy miesięcznie. Rosłan musi odejść.

CBA powinno szybko sprawdzić skoro są usterki to jakim prawem wypłacono unijne pieniądze. To niezgodne z przepisami. Kto i ile za to dostał?

"Nie wszystkie prace zostały wykonane należycie. Chodzi o wysokie krawężniki przy zjazdach ze ścieżek rowerowych.
- Nasi inspektorzy stwierdzili usterki w pracach przy ul. Zamojskiej, zwłaszcza w zakresie połączenia dróg dojazdowych ze scieżką rowerową. Uznali, że nie są zachowane odległości. Firma będzie musiała poprawić je na własny koszt - poinformował burmistrz Janusz Rosłan." (26.04.2013)
.
Minął prawie rok od deklaracji burmistrza i krewęznika nadal nie poprawione.
.
.
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ
z dnia 2 marca 1999 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie.
(Dz. U. z dnia 14 maja 1999 r.)
.
§ 48.1.Pochylenie podłużne ścieżki rowerowej nie powinno przekraczać 5%. W wyjątkowych wypadkach dopuszcza się większe pochylenia, lecz nie większe niż 15%. Wysokość progów i uskoków na ścieżce rowerowej nie powinna przekraczać 1 cm.
.
.
Ostatnio będąc rowerem z ciekawości zmierzyłem niektóre krawężniki, na ścieżce przy Zamojskiej. Największe uskoki są przy zjeździe do bloku Zamojska 90A oraz wjeździe do Nadleśnictwa.
Uskok krawężnika w tych 2 miejscach wynosi 5-6 cm (przy normie 1cm).
.
.
Dletego Panie burmistzu:
Jeśli do czasu odbioru po tych poprawkach, czyli pewnie do kwietnia 2014, ścieżka nie zostanie dostosowana do obowiązujących norm to sprawą zainteresuje się Nadzór Budowlany i Najwyższa Izba Kontroli.

Coś tam poprawiają.
Jeden gość dziś był na Kościuszki, pełen profesjonalizm. Miał taczkę w której woził łopatę, młotek i coś tam jeszcze troszkę sprzętu i miał listę z usterkami i tak spacerował z tą taczka po chodnikach i cos tam niby dłubał, ale stan przed naprawą i po praktycznie się nie różnił.
.
Niwech sobie władze zobaczą choćby jak wygląda chodnik przy przystanku aytobusowym ZUS. Zrobiły się koleiny i kostaka sie zapadła, bo pewnie oszczędzali na podbudowie.
Tu nie wystarczy wyjąc kilku najbardziej widocznych kostek, podsypać 2cm piasku i je włożyć. Żeby to miało sens i zostało porządnie naprawuone to trzeba zrywać całe fragment chodnika i poprawiać podbudowę.
.
.
Zobaczcie sobie choćby na parking Lidla. Zrobiony chyba z 10 lat temu, ciągle intensywnie używany, nieraz nawet ciężkie autobusy wjeżdżają, i co?
Po 10 latach bez żadnych remontów parking gładki jak stół.
Na Kauflandzie jest tak samo.
Tak to jest, że jak prywatna firma coś zleci to dopilnuje, żeby było zrobione tak jak należy, bo płacą za swoje pieniądze.
A jak jest robota na zlecienie miasta, czy innej jednostki państwowej to nikt się nie przykłada, bo firma wie, że i tak przejdzie. Urzędników jakość nie obchodzi, przecież nie budują za swoje pieniądze, anie na swojej posesji.
.
Ciekawi mnie czy jakby u Panów: Rosłana, Sosnowskiego, Jamińskiego, czy Potockiego firma zrobiła chodnik czy podjazd takiej jakości jak na Kościuszki czy Zamojskiej to byliby zadowoleni i zapłacili firmie. Znając życie wtknęli by każdy nawet najmniejszy błąd i kazali poprawiać, aż do skutku. Ale cóż wiadomo, państwowe czyli niczyje, to co się przejmować, a może firma za to że się odpuści jakośc coś ekstra odpali?

Janusz Rosłan nasz kochany Burmistrz Zrobił trzy rzeczy przez 12 lat bycia burmistrzem.
-Spieprzył obecną inwestycje
-Zadłużył Miasto na około 40 milionów złotych
-Wybudował Pałac kultury dla siebie i żony Maryli Olejko co pracuje u niego na dwa etaty. Pozdrawiam Butmistrza a może mistrza buty

Zobaczcie ile mamy usterek to jest Hańba dla miasta i policzek wymierzony w mieszkańców. Rosłan z Potockim i Sosnowskim dzielą się kasą pod stołem z łapówki od firmy która wygrała przetarg ale ludzie nie mają co jeść kiedy oni pławią si\ę w luksusie którego dorobili się na złodziejstwie. Rosłan nie postawił na jakość inwestycji tylko na ŁAPÓWKĘ od firmy która wygrała przetarg. Wstyd dla miasta że Sosonwski nic nigdy nie widział żadnych problemów teraz wiem czemu nie widział bo liczył kasę pod stołem z Rosłanem złodziejem. Mam dowody na to-Idę po was Rosłan.

PRZY ZAPIEKANKACH PO DRUGIEJ STRONIE SZKOŁY "ELEKTRYK" PRZY ZEJŚCIU NA PASY BRAKUJE PŁYTEK TYCH KWADRATOWYCH Z WYPUSTKAMI, W CAŁYM BIŁGORAJU SĄ A TU DALI ZWYKŁĄ KOSTKĘ. A KOŁO ZUSU TE PŁYTKI PRZY ZEJŚCIU NA BARTOSZEWSKIEGO SĄ POPĘKANE. TO BĘDZIE USTERKA NUMER 251 i 252

Rosłan i Dec to w ogóle jakaś wielka usterka dla Miasta! Kolejny raz chce zostać Burmistrzem i zlikwidować 2 szkoły bo ni e ma dzieci/

Znając życie to te 250 usterek to tylko takie naprawdę poważne.
Pewnie komisja przymknęła oko na takie mniejsze, bo jakby wszystkie zliczyć, w tym fatalnie ułożony chodnik, zapadająca się kostka, to pewnie z 1000 by ich było.
.
Tak naprawdę to przy Kościuszki większość chodnika powinna być rozebrana i ułożona od nowa z porządną podbudową. Jak po kilku miesiącach już się zapada w niektórych miejscach to jak to będzie wyglądać za parę lat?

Tak się wożą codziennie po mieście mają jak na tacy podane miejsca gdzie jest tragicznie ale po co się męczyć i wysiadać z auta jak można nie widzieć i też będzie. Kiedy w końcu się ktoś w UM obudzi i pogoni służby odpowiedzialne za porządek na chodnikach do pracy !!